Dwa zero jeden cztery, rower i boisko, To co dziś odległe wydawało się być blisko, Czułem się tam wolny, choć naprawdę żyłem szybko, W środku nadal chłopak, który marzył by mieć wszystko,
Mija już rok odkąd złapałem zajawę, Żyję muzyką wieczorem, żyję muzyką nad ranem, Się wiele nie zmieniło, wyjebane mam na sławę, Rozdział trzeba zamknąć, G Squad musi ruszać dalej,
ref (Młody Sensej):
Nienawidzę fałszu, w muzyce i w ludziach, Życia nie naprawisz używając autotune'a, Nie patrzymy wstecz, to chyba kolejna próba, Dzisiaj robię outro, jutro album będzie hulał,
Nienawidzę fałszu, w muzyce i w ludziach, Życia nie naprawisz używając autotune'a, Nie patrzymy wstecz, to chyba kolejna próba, Dzisiaj robię outro, jutro album będzie hulał,
bridge (Młody Sensej):
Byle do przodu, byle by ciągle do przodu, Bit jest pustą ulicą a ja muszę dać mu miodu, Szkoda zachodu, szkoda twojego zachodu, Zakładaj headphone'sy, se posłuchasz w domu,
zwr 2 (Aman):
Znów przelewam łzy jakbym przelewał pieniądze, Zagubiłem się by odnaleźć coś co mogę, Uroniłem krew by odzyskać ją spowrotem, Czując się jak nic, przemierzałem pustą drogę,
Prąc gdzieś ciągle naprzód zamknąłęm się w pętli, Powtarzając wciąż te same niepoznane ścieżki, Czuję się dziś lekki, będąc nadal ciężkim, Czy to jest już polisemia, czy wciąż wymuszanie treści,
Jakieś proste wersy,
Ktoś trochę niepewny,
Bastion który powstał, przymierza się do twierdzy,
ref (Młody Sensej):
Nienawidzę fałszu, w muzyce i w ludziach, Życia nie naprawisz używając autotune'a, Nie patrzymy wstecz, to chyba kolejna próba, Dzisiaj robię outro, jutro album będzie hulał,
Nienawidzę fałszu, w muzyce i w ludziach, Życia nie naprawisz używając autotune'a, Nie patrzymy wstecz, to chyba kolejna próba, Dzisiaj robię outro, jutro album będzie hulał,Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.