Cześć! Czy mnie jeszcze poznajesz? To ja, ten marny kłamca zwykły pajac i frajer. Określiłaś mnie tym mianem chociaż wina nie po mojej stronie. To było jakiś czas temu, choć od łez nadal nie stronię... Pamiętasz ten dzień? To druga część historii Mam w dupie, że to co teraz powiem, mocno Cię zaboli... ... uwierz mi na słowo skarbie Nigdy bym Cię nie zranił - to przekraczanie barier... I wiesz... Nie chcę się już użalać, jestem twardym facetem, potrafię się wkurzyć, mam jaja Ale wszystko zwalnia, bo od roku jestem kaleką. Czuję się jakbym był związany i nie mógł liny przeciąć. Nie obwiniam Cię przecież, to dobra decyzja Dzięki Tobie nauczyłem się w końcu trochę życia Nie obyło się bez picia - dzięki Tobie będę chlać Bo nie pokocham już nikogo mocniej kurwa mać!
Ref: I nie wiem na co liczę, proszę wybacz mi track. Ale nie wiem co mam pisać, kiedy w nocy nie mogę spać. Nie każ mi znów pisać w lokum. Proszę okaż się zimną suką daj mi w końcu Antidotum x2
2) Cii słyszysz? To moje myśli... Znaj je, a potem krzycz mi że mnie nienawidzisz, że mnie nie pokochasz, że masz tyle twarzy, ale nigdy nie potrafiłeś kochać i marzyć... Marne tłumaczenie, niby jeszcze mnie kochasz, a szukasz dupy na tinderze? Kto się tu nabierze? Chyba nie myślisz już o mnie, wiesz? Ja już o Tobie zapomnę... (i tyle lepiej też...) Wyjdź! Proszę zamknij już drzwi! Mam nadzieję, że zapomnę i umyje ręce z krwi... Nic mnie już tu nie czeka za rokiem, chyba będę piła, aż sama przepije wątrobę :/ To już koniec dupku, słyszysz? Potrzebuję pobyć sama, potrzebuje troche ciszy Wiem, że zawsze jesteś niewinny Wiem kochanie, nie chciałeś zrobić krzywdy
Ref.: I nie wiem na co liczę, proszę wybacz mi track Ale nie wiem co mam pisać, kiedy w nocy nie mogę spać Nie każ mi znów pisać w lokum Proszę okaż się zimnym chu*em daj mi w końcu Antidotum x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|