Jak niemodny już makijaż Jak zeszłoroczny śnieg Tak nie pasujesz już do mnie, chłopcze Lecz nie umiem się zatrzymać Za tobą chcesz czy nie Jak na sygnale gnam
Na sygnale pędzę w świat Na pierwsze wezwanie jak straż ogniowa Na sygnale pędzę, gnam Jak erka w środku dnia Na sygnale pędzę w świat I tylko mnie o to dziś boli głowa Żeby zdążyć znów na czas W to życie co dzień z fasonem wejść Jeszcze mieć chęć z tobą być
Tak bym chciała się zatrzymać I nieco zwolnić bieg Odpocząć chwilę pod semaforem Lecz ty szybko zmieniasz temat Bo znów kłopoty masz I potrzebujesz mnie
Na sygnale pędzę w świat Na pierwsze wezwanie jak straż ogniowa Na sygnale pędzę, gnam Jak erka w środku dnia Na sygnale pędzę w świat I tylko mnie o to dziś boli głowa Żeby zdążyć znów na czas W to życie co dzień z fasonem wejść Nie spóźniać się, jeszcze mieć chęć Na pierwszy znak na pełen gaz z tobą iść Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|