Mam karabin i rozlewam rap falami Władam nim wspinam sie na baldachim Czeka kara ich Za nami pola min wyprowadzam cięcia jak anakin Przestań sie już pruć tam mała mi Danami, wiara i z fanami, Zrobie dym jak kanabis Sadzi kto nie z nami będą skalani Skałami, rozbije te wrota jak Talami Poszatkuje szyderców skrytych za oparami Zalani drogami, którymi jest szara iść Cierpimy na paraliż, będziemy od rana pić Za rap bić, nawet ci co rade dawali, Dla nas jest to pierdolona sztuka, dla was nic Młodym kazali, żeby byli katami jak Kadafi Tak nas właśnie kieruje tego świata blicht. Władza dziś, ważna i stajemy się karłami bo uwłacza nam to a zła karma wraca w mig,Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.