W twojej obecności Serce me się budzi, Topi się w nim lód, Który me uczucia studzi.
Oddałby ci siebie W całej swej nicości, Chciałby poczuć ciepło, Żar twojej miłości.
Lecz wiem jaki jestem, Na to nie zasługuję. I to jest moja kara, Cierpienie tylko czuję.
Straceńcy muszą odejść I cierpieć za innych, Na wieczną tułaczkę Nie znajdując winnych.
Nie chciałbym cię zranić, Prędzej zabiłbym siebie. Dlatego muszę odejść, Bo za bardzo kocham ciebie.
Nie chciałby cię zranić, Prędzej zabiłby siebie. Dlatego musi odejść, Bo za bardzo kocha ciebie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.