Wiesz że to już czas Daj chwili porwać się Odlecieć, odlecieć w nieznany rejs Wyrwiemy się ukradkiem przypadkiem Nie zauważy nas nikt Monotonność nudzi mnie I buzuje we mnie zew Wyrwiemy się ukradkiem, przypadkiem Nie widzi nas już nikt Znowu pada letni deszcz Teraz los pisze mój dzień Od morza aż po góry Kamperami lecą kocury Ta przygoda połączyła nas Kamper Polska to magiczny czas
Wiem że to już czas Coraz głębiej wciąga mnie Odpływam, odpływam Daleko gdzieś Wyrwiemy się ukradkiem przypadkiem Nie zauważy nas nikt Monotonność nudzi mnie I buzuje we mnie zew Wyrwiemy się ukradkiem przypadkiem Nie widzi nas już nikt Znowu pada letni deszcz Teraz los pisze mój dzień Od morza aż po góry Kamperami lecą kocury Ta przygoda połączyła nas Kamper Polska to magiczny czasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.