Śniłaś mi się znów, tak jak zęba ból Który nie mija nad ranem To był niezły sen, kolor, super dźwięk Choć akcja mocno splątana Każdy zapalony kanał I Twoja twarz znowu wita mnie Słuchaj, przyjdę na kolanach Najwyższy czas skleić to, co jest
Powiedziałaś, że nie chcesz widzieć mnie Trafił mnie piorun kulisty Czuję, topię się, tak jak bałwan w deszcz Jak w poczekalni dentysty Bardziej garbię się co rano Jest mnie już pół, może nawet mniej Mieliśmy zdobywać Bangkok A dzisiaj już nie chce mi się chcieć
Ref.: Gdybyś tu była ze mną Każdy problem znikłby sam Nie bądź tak beznadziejną Wracaj, rozbijemy bar (2 x)
Ciemna strona mnie ciągle Ciebie chce Jasna dokładnie tak samo Bananowe dni, owocowe sny Razem z choinką zabrano Cały jestem z plasteliny Znów pod Twój blok nogi niosą mnie Powiedz, kiedyśmy zbłądzili I czy ta noc nie ma szans na dzień?
Ref.: Gdybyś tu była ze mną Każdy problem znikłby sam Nie bądź tak beznadziejną Wracaj, rozbijemy bar (4 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.