1. Moje serce błądzi gdzieś po parku samotności Strach miał wejść na chwilę ale kutas się rozgościł Widzę wokół ludzi oni jednak mnie nie widzą Gdybym teraz się powiesił ominęli by mnie szydząc Zamykam oczy nie chcę więcej widzieć ich Słuchawki w uszy nie chcę więcej słyszeć ich Mentalne gówno które niszczy mnie od dawna Przyjaciele dzisiaj są jutro nie taka magia ej Pieprzę takie czary bo to życie a nie Hogwart Chcę pokazać wszystkim wokół jednak jestem coś wart Zrobię rap taki rap co ma siłę Bez niego nie istnieje tak jak myśli w jednej sile Mam już dość więc spierdalam na autobus Zgubiłem gdzieś przystanek proszę Boże pomóż mi Pomóż mi iść mimo braku sił Muszę udowodnić że samotnie też potrafię żyć
Ref.: Idę przed siebie sam nie wiadomo gdzie Wokół mnie nic prócz drzew Których korzenie wyrastają nie wiadomo skąd I tylko cicho szepcze wiatr żebym nie stał tu x2
2. Chcesz zostać tu na stałe – odwracam. Samotność Cię dobija balet – przesada. I choć bym chciał pogadać to kłótnia z ciszą, Gdy, mówię do wszystkich – udają, że słyszą. Tylko echo nie chce czuć i mieć serca. Mieliśmy gadać wcześniej – zmieniłem deadline. Rap to nie przymus i chętnie do niego wracam, Miałem mieć swoje 5 minut, teraz to 2 lata. Idzie się wkurwić, gdy gubisz sens po zakrętach, Między ludźmi, co zapomnieli żeby pamiętać. Po kilku wersjach, tworzę własne obrazy. Idę sam przez park, gubiąc swój wyraz twarzy. Nie rozpoznają mnie, a ja ich smak jest gorzki. Robię to dla nich, nie mów nic o odpowiedzialności. Jak jest źle to trzeba, tak robią dorośli. Spalić mosty, po wszystkim zostaje Park Samotności.
Ref.: Idę przed siebie sam nie wiadomo gdzie Wokół mnie nic prócz drzew Których korzenie wyrastają nie wiadomo skąd I tylko cicho szepcze wiatr żebym nie stał x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.