Nie musisz pytać - czytam w twych oczach Że władzy nie chcesz, nie chcesz i złota I nie przyszedłeś tutaj za sławą Ciebie tu pchała zwykła ciekawość
Ty chcesz się świata szybko nauczyć Dojść tam, skąd jeszcze nikt nie chciał wrócić I znaleźć rzeczy, których nikt przedtem Nie miał, bo były złe albo święte
Za mało wiesz, za mało wiesz, za mało wiesz o świecie Za dużo chcesz, za dużo chcesz, za dużo chcesz, a przecież Nie wszystko jest, nie wszystko jest, nie wszystko jak ogień To, czego chcesz, to czego, chcesz, to, czego chcesz - jest w Tobie
To nie przedszkole dla zagubionych Ten, kto zapędzi się w nasze strony Wie, co chce zyskać, co w zamian odda Umowa czysta - prawie dwustronna
A Ty? Ty w oczach wciąż masz człowieka Nie chcę Twej duszy, no, na co czekasz! Diabeł niestety też ma sumienie Wyjdź stąd dopóki zdania nie zmienię Bo...
Za mało wiesz, za mało wiesz, za mało wiesz o świecie Za dużo chcesz, za dużo chcesz, za dużo chcesz, a przecież Nie wszystko jest, nie wszystko jest, nie wszystko jak ogień To, czego chcesz, to czego, chcesz, to, czego chcesz - jest w Tobie Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|