Wystarczyła iskra by znów podpalić Nasze ranki i wieczory
Na krawędzi robisz krok jak po linie Niebezpiecznie obojętnie
Za horyzont chowa się to co było piękne
Poczekaj To jeszcze nie koniec Chcę więcej I znajdę Drogę w tył i cofnę czas
Zatrzymuję świat, zatrzymuję bieg I gaszę pożar między nami, wiesz Nawet jeśli tu wszystko leci w dół To ja ...
Dopóki mam, dopóki mam choć gram nadziei, Ten ostatni gram Będę walczyć aż uratuję znów mnie i Ciebie, kolejny raz
Celebrując razem złość, oddalamy się Nierozsądnie i bezwładnie
Rujnujemy wspólne chwile i zderzamy się Upadamy beznamiętnie
Za horyzont chowa się to co było piękne
Zatrzymuję świat, zatrzymuję bieg I gaszę pożar między nami, wiesz Nawet jeśli tu wszystko leci w dół To ja ...
Dopóki mam, dopóki mam choć gram nadziei, Ten ostatni gram Będę walczyć aż uratuję znów mnie i Ciebie, kolejny raz
Dopóki mam, dopóki mam choć gram nadziei, Ten ostatni gram Będę walczyć aż uratuję znów mnie i Ciebie, kolejny raz
I znów zrozumiesz mnie Zrozumiesz, że wciąż mam nadzieję, mam nadzieję
I znów zrozumiesz mnie Zrozumiesz, że wciąż mam nadzieję, mam nadzieję
Mam nadzieję
Mam nadzieję Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|