Jestem kobietką, co niezłomne ma zasady: mój mąż, mój dom - to tylko w życiu liczy się... Ale czasami z domu gna mnie - nie ma rady - upojna siła, i nie będę kryła, że
mam ochotę na chwileczkę zapomnienia, na miłosny, czarujący zwischen ruf, który niczego nie narusza i nie zmienia bez zobowiązań, zaklęć, przysiąg, wielkich słów. Kotku mój, i tobie także o to chodzi, to widać w jednej chwili, więc przeżyj ze mną czarujący epizodzik, co świtem znika i nie rani serc.
I ty zapewne też niezłomne masz zasady: twa żona, dom - to tylko liczy się... Ale i ciebie pcha, kochasiu - nie ma rady - ta sama siła, a więc proszę nie kryj, że
masz ochotę na chwileczkę zapomnienia, na miłosny, czarujący zwischen ruf, który niczego nie narusza i nie zmienia, bez zobowiązań, zaklęć, przysiąg, wielkich słów. Kotku mój, mnie też dokładnie o to chodzi, to widać w jednej chwili, więc przeżyj ze mną czarujący epizodzik, co świtem znika i nie rani serc.
Kotku mój, mnie też dokładnie o to chodzi, to widać w jednej chwili, więc przeżyj ze mną czarujący epizodzik, co świtem znika i nie rani serc, co świtem znika i nie rani serc, aah!
====================== Tekst umieszczony na tej stronie jest własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.