Nie malujcie Matki Bożej w stajence betlejemskiej stale tylko na niebiesko i różowo z niebieskimi oczami ni to ni owo
/Tyle było wtedy w Betlejem złotego nieba aniołów białych w oknie pstrokatych pastuszków za progiem /bis
Założę się, że ktoś świece zapalił przed brązowym żłóbkiem jak czerwoną lampkę przed Bogiem
/Osiołek podskakiwał na czarnych kopytkach wół seplenił w fioletowym cieniu święty Józef rudych proroków kąpał w srebrnym strumieniu /bis
- Nim Ci Mamusiu - myślał Jezus - kupią koronę lepiej Ci w zwykłej szarej bluzce w kropki zieloneTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.