W teatrzyku twej młodości Który raczej milczy dziś Grał pan Krzyś, grał pan Krzyś Nie schlebiając publiczności Każdy główną rolę miał A Krzyś grał, pan Krzyś grał
Lepił do dźwięku dźwięk Otulał w styl i wdzięk Z pomocą kilku nut Sprawiał za cudem cud W teatrzyku twej młodości Happy end i Hamlet miał A Krzyś grał, pan Krzyś grał
W teatrzyku twej młodości Rekwizytów dawnych moc Książek stos, z Mazur koc Nie miał dla nich czas litości I się z nimi obszedł źle Kumplem być nie chciał, nie
Tylko muzyczka ta Którą pan Krzyś tam grał Nigdy nie zbrzydła, nie Nie zestarzała się Więc teatrzyk twej młodości Przy muzyczce wspomnij tej Piękny wciąż dzięki niej (x3)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.