Miłość ma niezwykły smak, Bo smakuje całkiem tak Jak po-po-po-po-po Pomidory w lutym, gdy ich brak.
Męczy zmora aż po świt, Pomidora rośnie mit: Żeby choć jeden kęs, A życie znowu miałoby sens.
Miłość to jest taki miód, Co smakuje gorzko ciut, Jak po-po-po-po-po Pomidory latem, gdy ich w bród.
Płacze córka, jęczy mąż, Że i skórka mdła, i miąższ. Mokrzy od łez i źli Proszą o kres tych pomidorowych dni.
Nie mów nic, ten nasz krótki sen Rozwiał się tak jak dym. I wiem, Że oddałabym, dałabym dziś wszystko, Żeby być, by znów z tobą być blisko, blisko…
Miłość to jest taki miód, Co smakuje gorzko ciut, Jak po-po-po-po-po Pomidory latem, gdy ich w bród.
Płacze córka, jęczy mąż, Że i skórka mdła i miąższ. Mokrzy od łez i źli Proszą o kres tych pomidorowych dni.
Nie mów nic, ten nasz krótki sen Rozwiał się tak jak dym. I wiem, Że oddałabym, dałabym dziś wszystko, Żeby móc, by móc z tobą być blisko, blisko…Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.