Światła znów jasno rozbłysły Cienie się nagle rozprysły Partner się skłonił i odejść ma już Walc ten tak nierzeczywisty Ta burza uczuć wspaniała Tyle trwać ledwie by miała Gdy we mnie wszystko zawołać chce: Nie Ach nie, ja nie tak bym chciała
Nie, to nie był wcale nasz ostatni walc Nie ostatni raz trzymałeś mnie w ramionach Mogło ci się może nawet wydać tak Lecz tak nie jest - wkrótce o tym się przekonasz Nie, to nie był wcale nasz ostatni walc Walc jedyny - przez to tak niezapomniany Zatańczysz ze mną jeszcze go nie raz O, mój kochany
Światła znów jasno się palą Nad białą, pustą już salą Partner się skłonił i odejść ma już Obcy wahaniom i żalom Zniknął w formule ukłonu Na progu dnia i bon tonu Takie dla niego dziś prawa ma walc Takie są prawa salonu
Nie, to nie był wcale nasz ostatni walc Nie ostatni raz trzymałeś mnie w ramionach Mogło ci się może nawet wydać tak Lecz tak nie jest - wkrótce o tym się przekonasz Nie, to nie był wcale nasz ostatni walc Walc jedyny - przez to tak niezapomniany Zatańczysz ze mną jeszcze go nie raz O mój, kochany
Na na na na na na na na na na na na na Na na na na na na na na na na na na na na na Zatańczysz ze mną jeszcze go nie raz Wierz mi, kochanyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.