Te układne powitania Te uśmiechy, gesty, słowa Komplementy, gładkie zdania, Które przewracają w głowach Te ploteczki, ta ironia, Kłamstwa, które trzeba znosić Dalej już tak żyć nie można Mam już tego szczerze dosyć
Chcę wyjechać z Tobą w podróż Nie mam żadnych innych pragnień Chcę wyjechać z Tobą w podróż Ludzi nie spotykać prawie Chcę wyjechać z Tobą w podróż Do walizki wziąć nadzieję I sukienkę, tę niemodną, Z której tak się zawsze śmiejesz Chcę wyjechać z Tobą w podróż Znaleźć swoje małe szczęście Być nareszcie tylko z Tobą Tylko z Tobą być nareszcie Chcę wyjechać z Tobą w podróż Do walizki wziąć nadzieję I sukienkę, tę niemodną, Z której tak się zawsze śmiejesz
Te codzienne błahe sprawy I te same wokół twarze Domy, w których się zmieniają Tylko ścienne kalendarze Ta nieszczerość, którą widać Nawet w twarzach naszych gości Jakiś relaks nam się przyda Więc posłuchaj mojej prośby
Chcę wyjechać z Tobą w podróż Nie mam żadnych innych pragnień Chcę wyjechać z Tobą w podróż Ludzi nie spotykać prawie Chcę wyjechać z Tobą w podróż Do walizki wziąć nadzieję I sukienkę, tę niemodną, Z której tak się zawsze śmiejesz Chcę wyjechać z Tobą w podróż Znaleźć swoje małe szczęście Być nareszcie tylko z Tobą Tylko z Tobą być nareszcie Chcę wyjechać z Tobą w podróż Do walizki wziąć nadzieję I sukienkę, tę niemodną, Z której tak się zawsze śmiejesz
Chcę wyjechać z Tobą w podróż Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|