Żyli prawem wilka więc historia o Nich milczy, Dziś się o Nich nie pamięta bo mieli charakter wilczy Odważni, sprawie do końca oddani, przyszedł ten czas byśmy o Nich przypominali, Pora oddać Im co Ich, oddać co Im się należy, Wieczna chwała i szacunek dla, Wyklętych Żołnierzy Tysiące polskich patriotów walczących z okupantami, Najpierw z trzecią rzeszą później z komunistami...
Stanisław Sojczyński, pseudonim Warszyc, Nieustępliwy, do walki gotowy i zwarty, Bój toczył zażarty do końca był wierny Polsce, Gestapowcy zapłacili za mord w okolicznej wiosce, Następnie w Radomsku odbijał wiezienie Z rąk hitlerowców ratował polskie podziemie W 85 osób, akcję przeprowadził Zwyciężył, żadnego żołnierza nie stracił, Otwarcie głosił sprzeciw dla, totalitaryzmu dla faszyzmu, i czerwonego komunizmu To nie podobało się sowietom którzy władzę przejmowali, W czterdziestym szóstym na śmierć Go skazali dwa miesiące później, wyrok wykonali nie pozwólmy na to, by Polacy zapominali, o Żołnierzach Wyklętych, Oni byli nieugięci jednym z nich był Warszyc, cześć Jego pamięci!
Niezłomni Bohaterowie przez historię zapomniani, Jednak młode pokolenie dba by o Nich pamiętali, Dla nas życia oddawali w walce, z okupantami, Po to byśmy dzisiaj mogli być dumnymi Polakami. x2
Łukasz Ciepliński, pseudonim Pług, Prowadziła Go Polska, prowadził Go Bóg, Mimo że miał wiele dróg wybrał najwłaściwszą raczej, Przed śmiercią pisał, że nie mógł żyć inaczej, Sam zniszczył osiem czołgów, w bitwie nad Bzurą Pokazał gdzie ich miejsce, niemieckim szczurom,, Wykazał się brawurą, wszyscy, jak wryci stali Za co dostał order: Virtuti Militari. W czterdziestym siódmym, niestety Go złapali, W Krakowie i Katowicach, długo torturowali Nie akceptował władzy którą sowieci narzucali, A ci w zemście, we własnej krwi Go skąpali, Pisał listy pożegnalne, do swojego syna, Bo wiedział że zbliżała się już śmierci godzina, Chciał by był taki jak Oni… nieugięci Taki jak Pług, cześć Jego pamięci!
Niezłomni Bohaterowie przez historię zapomniani, Jednak młode pokolenie dba by o Nich pamiętali, Dla nas życia oddawali w walce, z okupantami, Po to byśmy dzisiaj mogli być dumnymi Polakami. x2
Hieronim Dekutowski, pseudonim Zapora Był dla komunistów, jak straszliwa zmora, Rozbrajał posterunki, w odpowiednich porach Swoich ludzi prowadził, po właściwych torach, Był niski, szczupły zupełnie niepozorny, Za to strzelcem był iście wybornym, Komuniści się Go bali, często przed Nim uciekali, Podczas bezpośrednich starć, zaporczycy wygrywali W końcu Go dorwali i aresztowali, Ponad rok torturowali, bili, poniżali. Zęby wybijali, paznokcie wyrywali, na siedmiokrotną karę śmierci, w końcu Go skazali, Wyrok wykonali, Bo nie ukłonił się Moskwie, "Amnestia to jest dla złodziei a my jesteśmy Wojsko Polskie" Tak mówił, poddawać się nie miał chęci, Taki był Zapora, cześć Jego pamięci!
Niezłomni Bohaterowie przez historię zapomniani, Jednak młode pokolenie dba by o Nich pamiętali, Dla nas życia oddawali w walce, z okupantami, Po to byśmy dzisiaj mogli być dumnymi Polakami. x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.