Wstęp: Cześć, mam na imię Eryk a to jest Hold UP, Nie no wyjeb to w chuj.
Zwrotka [1]: Kiedy zaczynałem to się stresowałem, że każdy mi będzie wypominał że nagrałem jakąś chujową piosenkę a w dzień wypuszczone pierwsze numeru jadąc na imprezę, nie odezwałem się słowem o tym, a co więcej tyle stresu że nie mogłem nic ojebać z tych emocji miałem pierwszy raz chwilową anorekcję ale każdy słyszał temat w niemczech, chcą więcej na szczęście teraz tylko czekam aż jebnę cyferkę, a jak się mnie ktoś zapyta kiedy będę to zapewne jakiś śmieszek powie mając bekę że za 10 lat, ale to nie żaden przypał że mnie kurwa z tym kojarzy, jestem dumny że nagrałem i napisałem to jaa, ale wracając do sedna HOLD UP, zatrzymałem zegarki no bo teraz moja pora, miałem nie zdać poprawki a z roku robię doktorat i się sam nie spodziewałem że ośmieszy was maolat... HOLD UP to realia, powiem ci to w twarz bo to nie są didaskalia, jeśli chcesz to patrz jak rudy wskakuje w garnek, ale możesz tylko patrzeć, dawno jest rozdana talia, HOLD UP to jest moje już potrafię latać ale dalej zbijam pione, te same braciaki i chociaż sytuacje nowe i z roku robię doktorat ale nie jestem doktorem.
REF: Jeśli nie zmieniło to przynajmniej teraz stary, nic się nie zmieniło nadal nienawidzę kary, nic się nie zmieniło nadal nie nosze samary, nic się nie zmieniło powtórzę ja to mój zamysł, powtórzę to jeszcze raz jeśli muszę, jeśli numer nie wyjdzie to na następnym go zagłuszę, wszystko w moich rękach, trzymam ciężką kuszę, i trzeba będzie dłużej to na pewno jej nie puszczę.
Zwrotka [2]: W ogóle czego chcesz Eryk.... nie wiem, jakoś podświadomie myślałem że akurat ty będziesz wiedzieć, czemu ja chce stać jak każdy dookoła siedzieć, czemu nikt mi nie odpowie na to jebane pytanie.... znowu na śniadanie schodzę sam, ale to nie jest żaden problem no bo lubię spędzać czas sam, w głowię parę myśli ale żadna nie jest jeszcze warta, żeby pierwsza karta leżała na stole, mam jeszcze cała talię gotową na każdą porę, nie wiem o czym nagrać o tanich zegarkach i o tanich markach które mam na sobie, w głowie pełno rzeczy ale brak czasu nie pozwala mi na nie, jestem tylko nastolatkiem który chce mieć swoje zdanie, ale to jest pojebane zarabianie nie jest tanie inwestuje w siebie... to jest dojebane.
REF: Jeśli nie zmieniło to przynajmniej teraz stary, nic się nie zmieniło nadal nienawidzę kary, nic się nie zmieniło nadal nie nosze samary, nic się nie zmieniło powtórzę ja to mój zamysł, powtórzę to jeszcze raz jeśli muszę, jeśli numer nie wyjdzie to na następnym go zagłuszę, wszystko w moich rękach, trzymam ciężką kuszę, i trzeba będzie dłużej to na pewno jej nie puszczę. [x3]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.