Ten bit buja głową, buja całym miastem, buja hardcorowo, więc bujaj skurwysynu swoją głową. Mówię ci EFA corps robi to już zawodowo, czasami puszka, czasami mata. Kołobrzeg też potrafi i wysoko lata, ponad tymi chmurami i blokami, unosi się jeszcze wyżej, jeszcze dalej ziom, spełniać swoje marzenia, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia, że nigdy nie spróbowałem, że się bałem, że ten bit kiedy usłyszałem, na bok odstawiałem, z wieloma rzeczami w życiu pasowałem( tak ,tak ). Ale nic z tego tu się nie poddam i ten rap gram bo moc mam, póki wciąż mam ciśnienie, i czuję hip-hopu korzenie, Od zawsze Kołobrzeskie Podziemie (ta!)
Pioro:
Ej Erste, my nie damy się zamulić, teraz wjadę z pierdolnięciem, żeby kurwa to poczuli, te kilka słów, kilka nut, kilka zwrotek, po to by ruszyć całą tą hołotę. Co słyszysz to my! To EFA spowrotem, nagrywki domowe, nielegal to potem, a teraz, Stoprocent Skupieniu, żeby w naszym mieście, kurwa coś pozmieniać! Gdzie te biby? Gdzie na bibach pizdy? Gdzie ten rap Kołobrzeski, zajebisty!? Gdzie chłopaki z wieczną puszką w ręku? Gdzie chłopaki, terroryści dźwięku? Gdzie chłopaki, łamiący się na macie? Ej panowie, gdzie wy się kurwa podziewacie? Było nas tylu, została garsta, łamiemy system, nieustanna walka. Skurwysynu ja nie rozstanę się z dzielnicą! Pozdro na chłopaków w puszcze i zagranicą!(Pozdro)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.