Chyba zwariowałem bo wierzyłem w odległość i co? A dno... wiesz po prostu jebło coś we mnie pękło polanach żyje inaczej z drogi do marzeń stała sie moja przeszkodą wiesz oko za oko drugi raz tam nie wejde zrozumiałem czym jest ból bo u mnie coraz częściej więc .. chwyć mnie za ręke i odpłyńmy w nieznane jest jedno ale jeśli chwycisz , bądz na stałe daje radę albo nie , chuj wie zresztą jebać jeśli ktoś cię serio chce , będzie wtedy gdy go trzeba siły nie ma musisz być , jeśli kochasz to to pokaż setki mil , tysiąc dni nawet to cię nie pokona nie chcę tonąć w milionach , bo twój uśmiech jest bezcenny znów sen odbiera ona , chociarz jestem senny po raz X poraz enty będe o tym krzyczał , bo nic bardziej nie niszczy jak pierdolona cisza
cztery ściany , cisza , ja wpatrzony w zegarek każdego dnia miesiąca wiesz , przeklinam datę miało być tak pięknie , a znów się zjebało a co z tego że nie pierwszy raz , skoro zabolało x2
nie mam zamiaru być gwiazdą , starczą te na niebie jest mi dobrze tak jak jest , tylko brakuję ciebię z tym się nie zmienię , uczucia dla mnie pierwsze brak ich od dłuższego czasu dlatego to pieprze nie chce być powietrzem ani pchać ci się do życia jeśli chcesz cos na poważnie , to zacznij się odzywać nasze słowa wiesz , kiedys piękne , dzisiaj szare a będąc razem byłas całym moim światem
cztery ściany , cisza , ja wpatrzony w zegarek każdego dnia miesiąca wiesz , przeklinam datę miało być tak pięknie , a znów się zjebało a co z tego że nie pierwszy raz , skoro zabolało x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.