Talia kart na stole Rozsypała się Tyle pustych twarzy Nikt nie widzi mnie Spod stołu wychodzą Obce asy dwa Drzwi się otwierają A stół przewraca
Wchodzi Szuler Każdy już to czuje Że ten wariat zagra Znów swój stary blef Każdy siedzi I go obserwuje Gdy tylko podniesie się Mu do góry brew
Na ścianach obrazy Dziwnie patrzą się Jakby widzieć miały Każdą mą kartę W ręku asa mam Pass! I nie ma gry Szuler robi co chce Jego zasady
Wchodzi Szuler Każdy już to czuje Że ten wariat zagra Znów swój stary blef Każdy siedzi I go obserwuje Gdy tylko podniesie się Mu do góry brew Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|