Mamy problemy i wychodzi na to , że nie od dziś, ale znam inne sposoby, niż tylko przez nie pić łatwo pisać o tym dziś , zanim do tego doszedłem wyjebałem tyle wódy, że nie wiedziałem już kim jestem i dalej nie wiem, dalej nie wiem, zagubiony gdzieś na kartkach dalej szukam siebie, bo pogubić się w tym na co dzień to żadna sztuka mówiąc ze jestem dziwny, tylko mało komu ufam u moich ludzi widzę tylko tępe spojrzenia dziwne, bo to my mieliśmy ten świat zmieniać, a wychodzi krzywo i dzieje ze tak od lat, ze nie my go zmieniamy tylko on zmienia nas zmienia nas tez hajs i w chuj innych rzeczy przez palenie i wódę już kurwa mało co mnie cieszy to nie płyta jest smutna tylko czas jest przykry, albo czas na pętle albo czas zmienić używki
To ciężkie jak co dzień ocierać bliskim łzy od zawsze wiodę problematyczny byt kilka płyt dało mi się mocno zmienić, a jak już dotykam dna to po same jądro ziemi non stop trening, a masa pewnych zagrań po prób biegi to nie mój pierwszy falstart powierzchnia płaska, lecz na niej dużo przeszkód i konwersacja budząca rumor bez słów brak atestu i bez szans na sukces ciągły przestój budowany przy wódce marzenia złudne gdyż zamknięte okno na świat potrzebny dodatkowy oddech jak resuscytacja rozłożony jak pasjans, trzeba żyć szybko bez farta, taktyki nie ustawił Mourinho bilion problemów, mała ilość rozwiązań mimo to do celu nadal podążamTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.