Mamo nie płacz więcej, bo te chmury miasta zmieniły położenie, słońce daje nam światła mały chłopiec, kiedyś szkoła teraz praca nie miałem pojęcia, jakie jest znaczenie świata...
Zwrotka 1:
We mnie zaburzona jest charyzma, boję się wyzwań i weź tutaj wytrwaj, jak wszystko wyniszcza dałaś radę, to wszystko utrzymać i się nie poddałaś, gdy słabością chwila
dumna mama, bo oddałaś serce wartości uczyłaś, stawiałaś cele i w sumie, to jest najcenniejsze piękno bezwarunkowo oddałaś, w całości siebie
gdy coś zagrażało, kiedy byłem winny byłaś zawsze pierwsza, by mnie uniewinnić i to jest ta miłość, której nigdzie nie widać dlatego tak ciężko, mi się z kimś spotykać
one chcą tak tylko, liczyć w związku kasę patrząc co masz, a nie na charakter mnie to myli i tak rani już od środka bo chciałem być w jednym, a nie wielu związkach...
Refren:
Mamo nie płacz więcej, bo te chmury miasta zmieniły położenie, słońce daje nam światła mały chłopiec, kiedyś szkoła teraz praca nie miałem pojęcia, jakie jest znaczenie świata...
Zwrotka 2:
Moje życie to jest przeznaczenie, wejść na scenę chociaż inni powtarzają, że ja nic tutaj nie zmienię jesteś mały to się boisz, i schronienia szukasz ale nawet tak dorosły, to się boisz ducha
ulice nocą takie straszne, to jak iść na bandzie i pierdole już każdego, kto nie wierzył we mnie młody chłopak tak dorastał, ale znał to życie miasta wiedział że tak stojąc z boku, nie osiągnie nic
nuty w oldschoolowym świecie, wciągnęły do środka wtedy niezły klimat, dzisiaj brzmi jak amatorka podziały kultur, jak na podwórku bo słaba struktura, prowokacji buntu
mam te kilka styli, które sam wypracowałem kilkanaście nocy nie przespanych, w tym rozdziale mam 200 notatników, ciężar wisi mi na dysku jak mnie znają mówią, ksywą a nie po nazwisku...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.