Boże użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić. I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego... Feniks 2015.
1. Siemano teraz wszystkim na wstępie się przyznaje. Spaliłem w kurwe mostów by zbudować fundament. To było mi potrzebne, dziś mam ogniste skrzydła. Popiół to budulec i symbol feniksa. Przelece nad głowami, oczy pragną tych płomieni. Spójrz na człowieka, który swoje życie zmienił. Rozerwij moje ciało, wyrwij moje serce. Poczujesz silne bicie, zrozumiesz dużo więcej. O wszystkim nie opowiem, trzymam w sobie skruche. Bo w dzień premiery płyty chyba wjechałbym na fuche. Chcesz zajebać mi dusze? Nie widze problemu. Uważaj na płomienie, bo zabiorą resztki tlenu. Uważaj na tsunami, woda moim żywiołem. Ognista dusza w jedności z Posejdonem. Radze urwać tylko piórko wystarczy na Twe życie. Rozpalisz im ognisko, spalisz strachu granice.
Ref. I teraz wszyscy podajmy sobie dłonie. Czy dobry, czy zły każdy życia jest symbolem. Nie ważna opinia, ważne własne uczucia. Symbole - to one ukryte są w naszych duszach. Co rusza mechanizm, czyli potrzeby do życia. Nie mówie o jedzeniu, lecz o wyższych ambicjach. Znam wielu ludzi, którzy umarli za życia. Jedyne ich symbole to ta __?__ popita.
2. Motywacja jest z ambicji, ambicja w motywacji. Lece po własnych torach bez podłączonej trakcji. Powiedz nie mam racji? To udowodnie życiem. Już dawno nie pamiętam: "co to poranne przepicie?" Na streecie wspomnienia uleciały dawno. Nim ruszyłem skrzydłami, poczułem ostre pasmo. Nim ruszyłem skrzydłami podziękowałem sobie. Już nigdy nie pozwolę otworzyć tam tych powiek. Puściły wszystkie lody, rozmroziło je słońce. I w końcu zrozumiałem, że kij zawsze ma dwa końce. Poszedłem w 2 stronę, w pazurach miałem szczątki. Dziękuje Tobie Boże, że dałeś mi zalążki. Dziękuje za feniksa, on uratował życie. Lecz to ja musiałem podjąć ostateczne decyzje. I lece, ciągle lece w sile wyższej widzę wiarę. Zahaczyć się skrzydłami, poczęstuje żarem.
Ref. I teraz wszyscy podajmy sobie dłonie. Czy dobry, czy zły każdy życia jest symbolem. Nie ważna opinia, ważne własne uczucia. Symbole - to one ukryte są w naszych duszach. Co rusza mechanizm, czyli potrzeby do życia. Nie mówie o jedzeniu, lecz o wyższych ambicjach. Znam wielu ludzi, którzy umarli za życia. Jedyne ich symbole to ta __?__ popita.
3. Pierdolili za plecami, że już sie nie podniosę, A tu kurwa niespodzianka poszedłem za ciosem. Pierwszy krok najgorszy, lecz pamiętałem siebie. Wiedziałem, że serducho nie stało sie kamieniem. Wiedzialem, że emocje to tylko wulkan gniewu, Że cała rzeczywistość to tylko mały szczegół. Chciałem ratować rzeczy nie ratując siebie. Bez Ceregieli - żyłem wielkim gniewem. Komenda 2 domem, sąsiedzi wzrok spod byka. Sklepy wypierdolone, balet tym się styka. Rozjebane kreski, bez żadnej kontroli. Teraz robie 1000 pompek, czasem 1 bym nie zrobił. Zrozumiałem wiele pierw czyny, później słowa. Wróciłem do klubu, sportowa załoga. Robie to, co kocham, choć czasem błądziłem. Wojsko, Kryminał, Odwyk, żyje!!!
Ref. I teraz wszyscy podajmy sobie dłonie. Czy dobry, czy zły każdy życia jest symbolem. Nie ważna opinia, ważne własne uczucia. Symbole - to one ukryte są w naszych duszach. Co rusza mechanizm, czyli potrzeby do życia. Nie mówie o jedzeniu, lecz o wyższych ambicjach. Znam wielu ludzi, którzy umarli za życia. Jedyne ich symbole to ta __?__ popita.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
