VOLT: Czasami chciałbym stąd odejść i nigdy już nie wrócić Wątpię w istnienie Boga taki jestem głupi Chcę to zostawić, porzucić i dać sobie spokój Bo wierzę w to, że każdy jest kowalem swego losu Więc nie unikam ciosu przyjmuję je na co dzień Proszę Cię, powiedz, po co tu jestem? Co tu robię? Każdej osobie z osobna dajesz coś innego Jednym hajs , innym nic, więc pytam się dlaczego? Nie rozumiem tego, bo może to dla innych norma Żyć według zasad bliskich spotykając na grobach Samemu zobacz już pomału brakuje miejsca Oni sami sobie winni, czy to Ty ich tam zabierasz? Mam dylemat wiesz chyba wszyscy mają ten sam Bo albo jesteś z nami albo Cię z nami nie ma Coś zrobić trzeba żeby pojąć Twoje istnienie Jak na razie nie wiem, ale chociaż po części wierzę Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|