Zwyczajnie boję się pomyśleć jacy ludzi są wredni Niekiedy boję się spojrzeć w oczy tym co są przebiegli Choć nie jedni maja plany żeby odnieść z sobą sukces Lecz ufając temu komuś stałbyś się zwyczajnie głupcem Wkrótce okaże się projekt na nim ludzie z pełną wiarą Ci, z którymi ponad 10 lat już się przesiedziało A to stało się powodem żeby więzi te umacniać Ukazując w tym projekcie po czyjej stronie jest racja EPC reaktywacja od tych co bywają wredni Upierdolił by Cie i ten co mieszka w domu sąsiednim Biedni Ci co są w porządku i nie tworzą takich akcji Żeby tylko doczekiwać się kolejnej konfrontacji Jeśli nie przyznacie racji mi to nie powiem więcej nic Rozumiejąc, że po prostu tak już musi być Ale Ty idź tą drogą, którą kroczą Ci prawdziwi I nie zbaczaj w drogę ta, po której idą Ci fałszywi
Ref: Kolejny raz nawiązujemy ze słuchaczem kontakt Mówiąc mu o tym jak naprawdę to wygląda Na nowych frontach chwytając za broń Celujemy w tych co byli i fałszywi są x2
No to początek parę słów na temat grania Zawsze będzie ktoś kto doceni Twe starania Znajdą się też tacy co będą krytykować Będą gadać za plecami próbując Cię sprowokować Będą kłaść pod nogi kłody Ty to traktuj jak zawody Niech to wszystko Cię napędza daje siłę do obrony Byś mógł odpowiedzieć zawsze na pełnej piździe I hejterom znów pokazać kto jest lepszy w tej bitwie To jest rap to jest życie, które swe historie pisze Chcesz by kimś to mniej godność i ambicje Staraj się być lepszym z dnia na dzień silniejszym By krok po kroku w końcu dojść do perfekcji A gdy nadejdzie moment miej odwagę stawić czoła Wszystkim tym hejterom i lamusom dookoła Pokaż co potrafisz i majka weź do ręki I zapodaj zwrotę do tych co myśleli, że są wielcy
Ref: Kolejny raz nawiązujemy ze słuchaczem kontakt Mówiąc mu o tym jak naprawdę to wygląda Na nowych frontach chwytając za broń Celujemy w tych co byli i fałszywi są x2
To jest moja mania nasza szkoła rapowania Robimy ta muzę ukazując swe starania Nadal idę do przodu i do tyłu się nie cofam Po prostu robię to co od dzieciaka kocham To jest moje motto, aby nigdy się nie poddać Dążyć do celu nawet, gdy pojawia się przeszkoda
Ref: Kolejny raz nawiązujemy ze słuchaczem kontakt Mówiąc mu o tym jak naprawdę to wygląda Na nowych frontach chwytając za broń Celujemy w tych co byli i fałszywi są x2
Zawsze gotów do boju staram by się nigdy nie polec Chociaż nieraz bywa ciężko to porażki się nie boje Stoję twardo na nogach mając u bliskich poparcie Walczę o lepsze jutro, by nie było jak na starcie A Ty otwarcie powiedz jak naprawdę cię to dręczy I nie pozwól sobie na porażkę trzymaj się poręczy Jeśli męczy cię ten stan i podołać mu nie możesz To pomyśl o tych, którzy mieli dużo gorzej Trafi się i ten co pomoże, poda rękę Albo sanie Ci naprzeciw, okaże się konfidentem To jeszcze przed momentem było całkiem realne A dziś liczą się tylko same rzeczy materialne I choć nie jest to karalne robienie sobie na przekór To Ty nie bądź tacy jak oni zmień się człowieku! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|