Zwrotka 1: Czas zbyt szybko pas powiedział prosto do Ciebie Odebrał Ciebie wszystkim, dla których byłaś powietrzem I tylko tęskniąc można sobie wyobrażać Ciebie Twój piękny uśmiech, dobrze wiesz, że jest bezbłędny Zresztą cała Ty, rozumiesz, w każdym detalu, Można by Ciebie szkicować bez końca, prosząc o więcej Dobrze wiesz, że jestem fanem Twoim, wciąż tu wierzę w Ciebie Bo najważniejszym zawsze będzie to co niewidoczne, Wiem że jesteś, że patrzysz na wszystko z góry Wiem, uśmiechasz się na pewno i dla nas układasz chmury W pustym biegu dni bez ciebie, już nic nie jest tak samo Te trudne dla mnie wersy, jakoś układam w całość Już nie spojrzę w Twoje oczy, nie zobaczę w nich już nic Kto by kiedyś pomyślał że słowem będziesz Ty Pisze bo czuję chęć by powiedzieć kartkom o nas Ciebie nie ma już tu obok, do Ciebie zamknięte drzwi...
Zwrotka 2: Pamiętam mym marzeniem było poznać Cię choć raz Choć raz Ciebie przytulić do siebie, chociaż ten raz Popatrzeć Tobie w oczy, choć raz siebie w nich znaleźć Tylko te kruche życie musiało być tak nietrwałe! Dlaczego?! milion pytań unosi się dziś wśród ludzi Dlaczego właśnie Ciebie teraz ze snu nikt nie zbudzi Wiem, że słyszysz to gdzieś, chociaż nie znasz mnie kompletnie Czuje, że słuchasz wersy, które układam dla Ciebie I chcę szukać Cię bez końca, znaleźć Ciebie gdzieś, gdziekolwiek I jeśli droga trudna, chce przejść przez nią do Ciebie I gdzieś mam wszystkie fale, gdzieś mam wyboje, to wszystko Bo jeśli czekasz na końcu, przyjdę bez żadnego ale Nie wiem co się ze mną dzieje, tęsknie za kimś kogo nie znam Może te obdarte serce, które łaknęło Ci pomóc Może moja chęć pomocy, i wiara bardziej niż w siebie Chyba to sprawia że czuje jakieś przywiązanie, nie wiem..
Zwrotka 3: Zamykam oczy, każdy dzień przechodzisz przez myśl Każdego dnia się modle za Ciebie, daje Ci słowo Uciekam gdzieś myślami, gdzie nikt mnie nie odnajdzie Układam świat na nowo, bez trosk, zmartwień i pragnień Chce tylko tej prawdy, czy życie to jakaś gra? Czemu niesprawiedliwe sądy wymierza, po co, jak? Co czeka nas, czemu Ciebie czekał niesmak Teraz głucha smutna cisza którą chłonie każdy z nas Ktoś czuje brak, ktoś nie wie jak sobie ma z nim radzić Gdzieś płyną łzy które są jak krajobrazy Bo każda łza to obraz najlepszych wspomnień A ja stoję i nie wiem co dalej, myślę o Tobie Patrzę w niebo, gdzieś jesteś, wiem to na pewno Cicho krzyczę światu słowa których nigdy nie usłyszy Przeklinam losu wybory za to że są tak niesłuszne Bo powinnaś tu być i już dziś cieszyć się jutrem I składam ręce, później rozkładam we mnie bezradność Każdy wierzył w dobry koniec, koniec zaskoczył tu wszystkich Życie to trudna walka, dlaczego tyle nokautów Nie wiem jak zakończyć tekst, wszyscy tęsknimy do Ciebie...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.