Japa Ty panie, bo na zawołanie Się wbija na banie ostre pojebanie Panowie i panie - to jest moje zdanie Takie rymowanie nie mieści się w ramie To godowy taniec, a Twoje szczekanie Na mój temat bawiło i bawi dalej Nawija to Enter, nawija to Daniel Jak peta Cię gaszę, mówią "pojebaniec"
Oni pytają czasami o zdjęcie Magia na bitach, bo to zaklęcie Leży se Jerzy na wieży, nie wierzy Że robię tu bengry po raz kolejny Punch jak Tekken, ja dalej lecę Zawijam pekiel, Cię nie odwiedzę To moje laboratorium jak Dexter Punche - fizyka, a chemia to Enter
Mój udział w muzyce To jest taki, że Cię buja Z rozpiętą koszulą Tańczy do tego Twój wuja Ja jak Wiesław Wojnar Powoli tracę kontrolę Pijesz pierwszy toast A ja wchodzę za konsolę
Wchodzimy na bity, patrz jak czas płynie Wydajemy hity - łap, skurwysynie Pytasz "co jest pięć", ja Ci przekminie To moje pięć minut, które nie przeminie Na bicie król i to święta racja Wersety - czysta demoralizacja Szyk i gracja to manifestacja Łyk i buch to moja kolacjaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.