Dwie połówki, jedno serce
Co do szczęścia trzeba więcej?
To opowieść o miłości
Która w wielu sercach gości
Dużo niepotrzebnej złości
Czasem parę łez radości
To dodaje pikantności,
Zaufania i szczerości
Kiedy jesteś zakochany
i realizujesz plany.
Sny się wreszcie spełniły
i wcale się nie myliły.
Odnalazłeś osobę
Której ciągle tak szukałeś
Teraz każda chwila z nią
Jak nietonący kamień.
Kiedyś żyłeś w samotności
Ona Twą miłością była.
Życie szaro-białe miałeś
Lecz przyszła ta chwila
Ściska mocno moją rękę,
Ona też mocno ściskana
Przekazywana energia
Namiętności i oddania
Patrzysz na nią jak się śmieje
chcesz się śmiać razem z nią
Niech ta chwila trwa wiecznie,
Nie odchodzi nigdy stąd
Wspólne spacery we dwoje,
Ławka, jezioro, z nią tłok
Wspólnych myśli rozwijanie
Też pamiętam to.
Cichy szept do ucha
Tak przeżyłem to
Później czuły pocałunek
Tak to chyba szło
Nikt nam nie zabierze chwil
Tych co jeszcze przed nami
Będę kochał, będę walczył
Kierując się zasadami
Nawet kiedy zgaśnie słońce
i nadejdą ciche chwile
Ja z siłą huraganu rozgonię ich
Choć bym nie wiem ile
(ref.)
Znajdź klucze miłości
Otwórz serca bramę
Przekręć zamek szczęścia
I niech tak zostanie
I pamiętaj kotku
Nieważne co się stanie
na zawsze w moim sercu
O Tobie pamięć zostanie x2
Niestety są też dni
Kiedy uśmiech znika z twarzy
Ktoś zabiera radość
i znów zaczynam marzyć
O tej jednej jedynej
Która przy mnie była
Jak bańka mydlana prysła
i opowieść się skończyła
Godziny w samotności
Minuty zawahania
Sekundy sensu życia
Czy ta miłość już przegrana?
Czy jeszcze jakiś płomyk nadziei w nas płonie?
Czy jeszcze mamy szansę odrodzić się na nowo?
Nie będę ukrywał, że jesteś wszystkim dla mnie
Twa figura, Twoje ciało, umysł, serce tak genialne
Poruszasz się koło mnie
cały czas mi przed oczami
Przerzucają się kartki
Kiedy miłość była z nami
Kiedy każda wspólna chwila
Tak przez zemnie ukochana
Teraz tylko jedno słowo
Proszę wróć do mnie kochana
Parę nie przespanych nocy,
Łzy w poduszkę wylewane
Samotne wieczory dziś są niekołysane
I tylko jedna myśl
Po głowie chodząca
Jak może zgasną miłość
Która tak była gorąca
Która płonęła
i nikt miał jej nie ugasić
Teraz tylko parę wspomnień
i wspólnych fotografii
"Zabłąkane dusze"
Tak to się nazywa
Kiedy dwa serca złączone
Lecz fizycznie coś przerywa
Coś zabrane
Coś hamuje
Coś odbiera
Coś rani
Teraz kiedy zamknę oczy
Widzę Ciebie gdzieś w oddali
Jak się śmiałaś do mnie
Jak na ramieniu płakałaś
Że rodzice zabraniają Ci się ze mną spotykania
Bo mam szerokie spodnie i bluzę z kapturem
A Twój starszy jeździ mercem
Pod krawatem z garniturem
Że chcą byś była z kimś na poziomie
Kto ma kasę i zdolności
No tak tego pozazdrościć
Lecz bark mu czegoś
I tu matka zapomniała
Że miłość to nie pieniądz
Moneta raz wydana
(ref.)
Znajdź klucze miłości
Otwórz serca bramę
Przekręć zamek szczęścia
I niech tak zostanie
Lecz pamiętaj kotku
Nieważne co się stanie
Na zawsze w moim sercu
Pamięć po Tobie zostanie x4
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
