kolejny wieczór i znów gnije przed monitorem czy mam plan ? czy to mrok przybrał groźną formę ? edytuje własne myśli by móc panować nad sobą to do czego zostałem powołany, już mi wiadomo ta , chyba znasz z autopsji ten oryginalny stan ... kurz wspomnień jak liść na wietrze właśnie spadł dawni znajomi to już całkiem obce Ci osoby zostało parę ziomów , rap i kilka dup na wszystko gotowych bo nie ma rad co potrafią ujarzmić w nas ból tak jak nie ma panaceum być nic nie czuł jest tylko ciągła walka o wysokie profity w postaci pieniądza , na miłość nie ma tu co liczyć jo , bo przekonałem sie jak wygląda bieda z bliska , nie ta materialna a umysłowo - psychiczna nauczyłem sie brać z życia tak by nie żałować wsłuchaj sie bit i doceń choć raz moc słowa
masz milion planów i myśli na sekunde a żadna z nich nie została choćby na dłużej znów obwiniasz sie o wady człowieczeństwa jedyne czego pragniesz najmocniej to zwycięstwa ta, rozumiem Cie bo też jestem słaby ... wszyscy zalety, zalety a ja patrze na wady możesz mówić że to jest chore i niemodne ale pierwsze czego nie chce to być czyimś pionkiem bo słabe ręce mogą cierpnąć teraz od propsów ale to nie powód do ćpania i brania prochów czy melanż opór , nie dane mi było wiedzieć co to znaczy mieszkać w bloku , ale skumałem prędzej niż inni że do sukcesu potrzeba siły potrzebny jest upór i wiara we własne sklisy nie należe do grona tych z kategori nawinych rozwijam swój talent ,marnuje czas nie z moje winy Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|