kieszeń wypełniona papierami a w słuchawkach rap pare mentalnych blizn , pare straconych szans tutaj ciągle coś zmienia się nie koniecznie na lepsze brud , gęste spaliny ,wiara między każdym wersem powoduje że jestem dumny z tego co robię ... przystaw ucho do chodnika tu serce bije, człowiek post komunalne ławki w tych samych kolorach zmienił sie przyrost ludzi nie koniecznie ich iloraz inteligencji ,masz tyle z życia ile wyciągasz pensji pozmieniało sie na osiedlu , widać to wyraźnie kiedyś latałeś po chleb do sklepu dziś myślisz jak skołować pasztet i już nie ważne kto najlepiej gra w noge , kto nosi najki , kto olewa szkołę Ci co okupowali ostatnie ławki to teraz dobre ziomy mają więcej hajsu niż ich klasowi znajomi to mentalnie już inna rzeczywistość mnie ogranicza Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|