Rzucam wersy na bit NOWIKA JAK rok temu Rzucam wersy na bit NOWIKA JAK rok temu
Słuchaj, minęło trochę czasu od kiedy wydałem płytę To był styczeń, od wtedy mnie nie omija picie Jakoś…, ale częściej śmieje się częściej śmieje się Nie omija mnie życie i w końcu jestem gdzie chciałem Album przyjął się i miło mi Miło mi ze przy nim parę osób odzyskało siłę Życie, nie ma że boli, to tylko parę historii Tylko nie mówi mi ze mam wrodzony talent TO wszystko na co pracowałem Nie zawsze tak mocno jak bym mógł bo nie raz straciłem wiarę Koncerty mi nie wychodzą, nie ważne jak się staram Tracę głos, powoli, ale cała sala skandowała moja ksywę i to kurwa daje power Ludzie decydują czy odchodzisz czy zostajesz I chuj ze ciąży na mnie presja, lekka presja Bo pije z ludźmi, Których kurwa nawet nie znam, ale
Rzucam wersy na bit NOWIKA JAK rok temu I może dzięki nim poznasz mnie A jak spotkasz mnie wśród fleszy albo w cieniu Proszę podejdź i daj poznać się / x2
Poznasz mnie po szczerym uśmiechu gdy mówisz do mnie A jeśli milczę to przez to że jest mi niewygodnie mówić W klubach snuje się od kąta do kąta Od baru po jointa, do spotkań z ludźmi Pytają kiedy kontrakt I nie wiem co im mówić, może: Ze wytwórnie się nie odezwały Ale mam swoich ludzi Wiec jak słuchasz mnie to ważne, bo jesteś moja ordą Albo panną z którą chętnie zrobię flaszkę kiedyś Albo chociaż browar Ale powiedz coś o sobie Żadna historia nie będzie jednakowa Lubię słuchać, poznawać świat dookoła innych ludzi a nie tylko siebie Chcesz to mnie oprowadź po swoich porażkach, pasmach zwycięstw, bólu Tyle o mnie wiesz przez mój rap, a jestem typem z tłumu I wiem ze nie mogę przestać, przecieram szlaki których nie znam Ale…
Rzucam wersy na bit NOWIKA JAK rok temu I może dzięki nim poznasz mnie A jak spotkasz mnie wśród fleszy albo w cieniu Proszę podejdź i daj poznać się / x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.