E / eM / Magazyn porzuconych masek
W bezdomnej głowie sam schowałem się. Ciało drży bez końca, że następny dzień. Muszę przeżyć sam, głupio przeżyć sam.
Czy ja kłamię ? Czy ja ranię ?
Przecież nienawidzisz jej. Chociaż w tobie krew. Jedna płynie, serce dmie. Czujesz powiew, czujesz powiew. No i żyjesz, przecież żyjesz.
Czy to Twoja wina jest, że za szybko urodziłaś się ? Czy to Twoja wina jest, że za szybko w serce wbił się cierń ?
Milczących głów nie wysłucha nic. Ani kim jest ten, co na co dzień w maskach gra. Lecz na noc obnaża skórę.
Mówi: " Noc to dzień " Mówi: " Dzień to noc "
Gasi światło, gdy się kocha. Chowa głowę w koc, chowa głowę w koc. Nienawidzę was ! Nienawidzę was !
Czy nic nie mam ?
Jedno kocham ! Tylko Ciebie mam ! Kocham tylko Ciebie mam ! Kocham tylko Ciebie mam ! Kocham tylko Ciebie mam !
Jedno kocham tylko Ciebie mam ! Kocham tylko Ciebie mam ! Kocham tylko Ciebie mam ! Kocham tylko Ciebie mam ! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |