Bar Billa był w Bilbao, Bilbao, Bilbao, Lepszej mety byś nie spotkał choćbyś pękł, Bo w nim się ubaw i rozróbę miało, Za dolara, za dolara Jaki tylko jest na świecie śmiech i grzech. Ale gdyby wtedy Państwa tam zaniosło nie wiem, Czy by w waszym guście był ten bar. Gdzie nie siądziesz wódką zlany blat, A gdzie tańczą trawa i piach. I ten rudy księżyc z dziur przez dach. A muzyczka gra co sobie sam zażyczysz za swój szmal. Joe zagraj nam coś z tamtych lat!
Ten księżyc nad Bilbao, Z miłości coś się miało, Ten księżyc nad Bilbao, Słowo daję, żeby tak zapomnieć tekstu, Ten księżyc na Bilbao z miłości coś się miało Staaary księżyc z Bilbao la, la, la, la, la, la Nie wiem, czy Państwu odpowiada coś z tych lat, Ale nic piękniejszego, nic piękniejszego Nic piękniejszego nie znał świat.
Do Billa tam w Bilbao, Bilbao, Bilbao, Gdzieś pod koniec maja rok dziewięćset sześć, Nadzianych czterech z fliską przyjechało, Z dolarami, z dolarami. Jak już ci się zabawili, no to cześć. Ale gdyby wtedy Państwa tam zaniosło, Nie wiem, czy by w waszym guście był ten bar, Gdzie nie siądziesz wódką zlany blat, A gdzie tańczą trawa i piach, I ten rudy księżyc z dziur przez dach. A ci czterej ze spluw, ładowali znowu cel i pal. Takiś pan odważny no to wal!
Ten księżyc nad Bilbao, Z miłości coś się miało, Ten księżyc nad Bilbao, No co do cholery z tym tekstem? Ten księżyc nad Bilbao, Staary księżyc z Bilbao a, la, la, la, la, la Nie wiem czy Państwu odpowiada coś z tych lat Ale nic piękniejszego, nic piękniejszego Nic piękniejszego nie znał świat.
Dziś Billa bar w Bilbao, Bilbao, Bilbao, Odnowiony, nie ma żuli z żadnych łajb I wszystko sporządniało, tutaj palma, A tam lody. Knajpa jak tysiące innych knajp. No i gdyby teraz Państwa tam zaniosło Pewnie każdy z Was by to łyżką jadł. Że niby taka frajda, co? Na parkiecie nie zgrzyta piach, Brandy też nie ta co w tamtych dniach, A muzyczka taka, żebyś się porzygał za swój szmal. Joe, weź zagraj nam coś z tamtych lat...
Ten księżyc nad Bilbao, Ja mówię wprost i śmiało, Skórę się z nich zdzierało No nareszcie przypomniałam sobie, Ten księżyc nad Bilbao, Skóę się znich zdzierało na, na, na, na, na Staary księżyc z Bilbao, Nie wiem, czy Państwu odpowiada coś z tych lat, Ale nic piękniejszego, nic piękniejszego Nic piękniejszego nie znał świat.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.