Urągając wszelkim standartom Choć ją dawno z emalii odarto Stała w kącie dzika jak sowa Smutna wanna trzyosobowa Smutna, smutna wanna trzyosobowa
Hucznych uciech przeżytek i relikt W którym nasze praojce szaleli À la vôtre, monsieur, à la vôtre, madame W wirze pian szampan oraz chateaubriand
I confetti, i wety Krynoliny, dziewczyny Trudno stwierdzić, niestety W którym Wanno Domini Wyższe sfery, ordery, etykieta wzorowa Smutna wanna trzyosobowa Smutna, smutna wanna trzyosobowa
Tam prawujek i ciotka Zamiast grać w totolotka Przepijali folwarki bez słowa Kwitną skat i belotka Tak jak kwitnie stokrotka Smutna wanna trzyosobowa Smutna, smutna wanna trzyosobowa
Tak kłębiły się w sposób totalny Czystość ciał razem z brudem moralnym Fin de siècle pełnią szedł, goły tyłek w krąg lśnił Figlowali praojce co sił
Z nieba prysznic jak manna Mżył na karki prawujów Uginała się wanna Od zepsucia burżujów Wyższe sfery, ordery, etykieta wzorowa Smutna wanna trzyosobowa Smutna, smutna wanna trzyosobowa
Czy to było bezpieczne: Taki zbytek i przestrzeń? Pora westchnąć nad przodków niedolą Więc wzdychajmy bez krzyków My, gospodarze brodzików W których ledwo mieścimy się solo Ledwo, ledwo, ledwo mieścimy się soloTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.