Gdzie młodość? Szlag trafił! Z kim napić się wódki Gdy w krzyżu coś strzyka, a oddech zbyt krótki? Za nami już wzloty, kobieto, wysiadka: Dziś bajki wieczorem i wnuków gromadka...
Na na na na na na na na Na na na na na na na na
Ech, dziś nie pędzimy już z prędkością gromu... Jak bez okularów nam trafić do domu? A młode nadchodzą, zgłodniałe łotrzyce: Nie wiedzą, że w nas drzemią wciąż tygrysice!
Na na na na na na na na Na na na na na na na na
Wszystko, co dobre, już było A najlepsze przeszło już obok Pierwszą młodość i drugą miłość Mamy już niestety za sobą...
Wiemy, że jest już po walce I że bój nasz ostatni był srogi Młoda kadra się wspina na palce Pora wreszcie ustąpić im z drogi, i w nogi!
Na na na na na na na na Na na na na na na na na
Nie dla nas już miłość, młodości udręka Patrzymy do lustra i serce nam pęka Dojrzałe jak wino i cierpkie, niestety Dziś może zbyt pulchne, zmęczone kobiety...
Na na na na na na na na Na na na na na na na na
A my wciąż na warcie w ogniska dmuchamy Choć włosy już siwe, wzdychamy do mamy Ech, życie raz jeszcze, więc weźmy je szturmem! Spychają nas młode, bezczelne i durne...
Na na na na na na na na Na na na na na na na na
A niech tam, było, co było Dziewczyny, równać czwórkami! Druga młodość i trzecia miłość Jeszcze tyle w życiu przed nami!
A nowa już walka zaczęta Znów bój zapowiada się srogi A tych młodych, co depczą po piętach... Się nie bójmy, podstawmy im nogi, i z drogi!
[4x:] Na na na na na na na na Na na na na na na na naTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.