Jezus malusieńki leży wśród stajenki, płacze z zimna, nie dała Mu Matula sukienki. Płacze z zimna, nie dała Mu Matula sukienki.
Bo uboga była, rąbek z głowy zdjęła, w który Dziecię owinąwszy, siankiem Go okryła. W który Dziecię owinąwszy, siankiem Go okryła.
Nie ma kolebeczki ani poduszeczki, we żłobie Mu położyła sianka pod główeczki. We żłobie Mu położyła sianka pod główeczki.
Matusia truchleje, serdeczne łzy leje: O mój Synu, wola Twoja, nie moja się dzieje! O mój Synu, wola Twoja, nie moja się dzieje!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.