Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

E / Eldo / Poezja śpiewana


Bujno rośnie, odludnie kwiat stepowy ginie;
I wzrok daleko, późno błądzi po równinie;
A w niezbędnej zgryzocie jeśli chcesz osłody,
Chmurne na polu niebo i cierpkie jagody.
Idź, raczej w piękne mirtów i cyprysów kraje ;
Co dzień w weselnej szacie u nich słońce wstaje,
U nich w czystym powietrzu jaśniejsze wejrzenie
I głosy rozpieszczone, i rozkoszne tchnienie.
U nich wawrzyny rosną; i niebo pogodne,
I ziemia ubarwiona, i myśli swobodne.
A na kształtnych budowlach męże wieków dawnych
Stoją w bieli - pyszni ze swoich imion sławnych,
Zapraszają z daleka w czarowne zwaliska;
Bogów i bohaterów w pełne pająków siedliska.
Tam, jeśli dawnych rzeczy myśl w tobie głęboko,
Może, w ten błękit wpatrzywszy swoje oko.
Słodycz w rozpaczy znajdziesz i lubość w żałobie,
Jak uśmiech ust kochanych w śmiertelnej chorobie;

A kiedy się roześmieję - to jak za pokutę;
A kiedy będę śpiewał - to na smutną nutę;
A w mojej zwiędłej twarzy zamieszkała bladość.
A z mojej zdziczałej duszy wypleniono radość.

Moje młode pacholę, gdzież to ty wędrujesz?
Czy z Ziemi Świętej wracasz, że tak utyskujesz?

Oh! nie - ja wszystkim obcy wśród mojej ojczyzny -
I Śmierć zostawiła mi czarne w sercu blizny -
I świata jadłem gorzkie, zatrute kołacze -
To mnie ciężko w sercu i ja sobie płaczę,
Widzisz mego Anioła grób w blasku zobaczy.
Pytasz, czego chcesz, pacholę? - Uciec od Rozpaczy.


- Witam panowie, witam, nie wstajemy, mamy mało czasu. Adam Mickiewicz Wielkim Poetą Był i zaczynamy."Wpłynąłem na suchego przez twór oceanu.." Kaźmierczak, nie chowaj mi się tam, pod tą ławką, widzę cię, widzę Cię, wyjdź stamtąd.
- Aaa, a mogę zgłosić nieprzygotowanie?
- A który to już raz w tym miesiącu?
- Kurde
- Ty też będziesz wielki jak Mickiewicz, zaczynaj.
- Dobrze, Adam Mickiewicz Stepy akermańskie...
Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi;
Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam koralowe ostrowy burzanu.
Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurchanu,
Patrzę w niebo, szukam gwiazd, przewodniczek łodzi;
Tam z dala błyszczy obłok? tam jutrzenka wschodzi?
To błyszczy Dniestr, to wzeszła lampa Akermanu.
Stójmy! - jak cicho! - słyszę ciągnące żurawie,
Których nigdy by nie dościgły źrenice sokoła;
Słyszę, kędy się motyl kołysze na trawie,
Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
W takiej ciszy! - tak ucho natężam ciekawie,
Że słyszałbym głos z Litwy. - Jedźmy, nikt nie woła.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Eldo - Poezja śpiewana
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » Eldo...
 · Eldo - Kamienie
 · Eldo - Nie pytaj o nią
 · Eldo - Pożycz mi płuca
 · Eldo - Więcej
 · Pelson, Eldo - Lubię Tam Wracać/Jedwabny Szlak

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]