opakowani w folię mówię na nich opakowani w folię całe ich życie wszystko wokół jest pozorne nic na prawdę świat na niby, nibylandia pełna bezsensu, pozorów i kłamstwa, farsa przyjęli świat jak głupcy bez namysłu mądrość biorąc z przysłów, prawdę z domysłów pędzą łapczywie po lepszą przyszłość pędzą chciwie zagarniając wokół wszystko i gdzie sens jest tu? wiesz, w tym nie ma sensu dobrze wiesz, przecież chciwość nie ma swego kresu ile zrobisz by zarobić parę złotówek ile w kieszeń spodni, schowasz honor i dumę godność nawet bo robisz coś pustego udawaj dalej, pozoruj, pompuj ego
oni, mówię na nich opakowani w folię oni, ich życie, wszystko wokół nich jest pozorne oni, nawet miłość zapakują w torbę głupcy co pokochali nie treść, ale formę x2
ktoś promuje ten styl życia nachalnie odnieś sukces, miej ambicję, dobrą pracę pnij się po drabinie hierarchii społecznej kupuj i gromadź żebyś miał coraz więcej domek, samochód, na parkingu firmy miejsce często się uśmiechaj, ciało trenuj na fitnessie jest wielu ludzi, którzy wpadli w ten układ gonili sukces, a teraz gonią ścieżki z lustra nie jestem zły, nie mam kompleksów, wiem przecież że w ich świecie to, co robię ja, nie ma sensu jestem tylko klaunem ze sceny dla nich chłopcem od wersów, a oni czują się wygrani ja wstaję gdzie i kiedy chcę, jestem wolny oni już od szóstej muszą szlifować swój do metra chodnik po trzech latach, do emocji już nie zdolni roboty, ich serca uwięzione w folii
oni, mówię na nich opakowani w folię oni, ich życie, wszystko wokół nich jest pozorne oni, nawet miłość zapakują w torbę głupcy co pokochali nie treść, ale formę x2
znam wielu ludzi, którzy wpadli w ten układ szczebli kariery, bali się odbić od lustra poszukiwani, korporacyjne bonusy mówią - chcemy twego szczęścia a naprawdę chcą cię zmusić do pracy zbrodnią dla mnie jest widzieć człowieka i użyć go jak przedmiot, łatwy środek do szczęścia to nie wyścig szczurów, szczury są mądre to wyścig baranów, które pod topór same niosą swoją głowę
oni, mówię na nich opakowani w folię całe ich życie, wszystko wokół jest pozorne mamy problem roboty opanują ziemię rodzi je system, moda, presja, otoczenie dzieci ambicji wydziałów karier, bez żadnych barier ekspertów w posługiwaniu się kłamstwem werbowani precyzyjnie, metodycznie, i po cichu siły robotów coraz bardziej liczne
oni, mówię na nich opakowani w folię oni, ich życie, wszystko wokół nich jest pozorne oni, nawet miłość zapakują w torbę głupcy co pokochali nie treść, ale formę x2
oniTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.