Ej brat, yoł, ciągle biją nasze serca Nie zmarnujmy czasu który dano nam Nasze płuca pełne są powietrza Oddychajmy pełną piersią cały czas
Niewiele czasu by poznać to wszystko O czym czytaliśmy lub słyszeliśmy gdzieś Niewiele czasu by poczuć to wszystko Co wciąż nosimy na serca dnie Są pewne prawdy których nigdy nie dojdziemy Bo zbędne kłamstwa ciągle przysłaniają je Jest jedna miłość której ufać wciąż będziemy To ona przy życiu wziąć trzyma mnie Są pewnie ludzie których nigdy nie poznamy Choć znamy tych których zaszczyt jest nam znać W życiu tak często na dno upadamy Jest jednak siła która pomaga nam wstać A jeśli przyjdzie nam stąd odejść Ważne by pozostał po nas jakiś ślad W sercach ludzi, w naszych dziełach, sile wspomnień Nie zawiedźmy tego który nam to wszystko dał
Ej brat, yoł, ciągle biją nasze serca Nie zmarnujmy czasu który dano nam Nasze płuca pełne są powietrza Oddychajmy pełną piersią cały czas
Czas mi ucieka, wciąż jak pieniądze z konta I szukam człowieka który to wszystko posprząta Choć płyną jak rzeka, łzy psują zabawę Proszę nie czekaj na mnie dziś, wrócę niebawem życie jest trudne, stop, co to za banał Może wpadliśmy w kanał, ale czeka wygrana Wypij chłopaku za nas, za nasze plany Czas nam pozwala zapomnieć, nie pierdol, że goi rany Jestem na zawsze oddany muzyce Inaczej patrzę dzięki niej na życie Wiem, że jest ciężko, ziom, żadne odkrycie Ale jeszcze się wszystko pozmienia, zobaczycie Ta muzyka wróci do mediów, ziomki Będę przeglądał kanały jak Tadeusz Norek Czasem brak mi słów, czasem mówię zbyt wiele Czasem brak mi tchu lecz dziś mam wiarę i nadzieję!
Ej brat, yoł, ciągle biją nasze serca Nie zmarnujmy czasu który dano nam Nasze płuca pełne są powietrza Oddychajmy pełną piersią cały czasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.