Pospadały z drzew kasztany gubi liści klon Odleciały już bociany do cieplejszych stron Przeciągają się wieczory coraz krótsze dni I tylko dłużej nam się śni
Za naszym domem zapłonęły sady W kalendarzach wrzesień, znów przybyło lat I w twoich włosach zostawiła ślady Kolorowa jesień ogarniając świat
Zapraszają nas ogrody, echem woła las To dojrzałych jabłek pora grzybobrania czas Gdy rozpalą się ogniska, nad ramiona drzew Popłynie z dymem wspólny śpiew
Za naszym domem zapłonęły sady W kalendarzach wrzesień, znów przybyło lat I w twoich włosach zostawiła ślady Kolorowa jesień ogarniając świat
Słońce coraz niżej kroczy, woda z chłodu drży Wiatr wymiata prosto w oczy pozostałość mgły Tylko rzeka nieustannie niepokojąc nas Przemijający płynie czas
Za naszym domem zapłonęły sady W kalendarzach wrzesień, znów przybyło lat I w twoich włosach zostawiła ślady Kolorowa jesień ogarniając światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.