Piter czy pamiętasz ostatniego sylwestra? U mnie w domu siedzielismy w TV grała orkiestra Obce ludzie przechodzili pod balkonami Mysleliśmy wtedy co się dalej stanie z nami Czy będziemy bogaci? Czy będziemy szczęśliwi? Co pokaże nam czas? Czym nas życie zadziwi? Obiecalismy wtedy przed sobą sami Co by się nie stało - zostaniemy kolegami Kiedy patrze przez okno, tam wszystko takie szare Znów pisze jakiś tekst, do ręki biorę gitarę Opisuję to wszystko co mi się na myśl nawinie Tak powstają nasze teksty i nikt się z tym nie kryje
Bo w życiu chodzi o to aby się nie dawać I nie dawać tez innym, lecz nie czas by o tym gadać Nie starać się być jakims boskim ideałem Ale własnie samego siebie oryginałem Każdy swoje życie ma i o sobie decyduje Lecz samemu nic nie zdziałasz i to spróbuj zrozumieć Dlatego trzy osoby liczy drużyna nasza cała A żaden z nas na własną ręke nigdy nic nie zdziała
I... see... you... when you get there See you when you get there I( I )... see (see)... you... when you get there (when you get there) See you when you get there (If you ever get there) I... see... you... when you get there See you when you get there I( I )... see (see)... you... when you get there (when you get there) See you when you get there (If you ever get there)
Pamiętaj o naszych słowach, postepuj zgodnie z nimi A czas Cię nie zaskoczy, życie Cię nie zadziwi Lecz niech Ci się nie wydaje, że Cię okłamujemy Bo mamy Twój telefon - niedługo cię znajdziemy
I... see... you... when you get there See you when you get there I... see... you... when you get there See you when you get thereTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.