W pustym domu z dala od drzew W opuszczonym domu przez wiek Jest tu ciemno i nawet świec nigdzie nie ma Minął już wiek
Znam ten dom z opowiadania złych Wiem jak śmierć haracz zbiera z krwi Za to by tylko zamieszkać w nim Kto wie kto w domu tym żelaznych praw Po latach zjawia się śmierć po haracz krwi I z paktu śmierć za władzę znów ma bilans dać
A prawem spadku ktoś zajmie tron Jak dawniej w domu tym gloria nie strach I układ śmierć za władzę znów na kilka lat
Zawieszony póty póki śmierć da nowy znak Dziś tu jestem, na mnie czas, z rodu sam Ostatni z nich, księży krwi, a nie pakt Przez nie jestem siebie wart Nigdy więcej dom nie ożyje Śmierć zabierze ostatni raz Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|