Chciwą rządzą chłonę czas, kolekcjonuję go W specjalnie przez siebie skonstruowany kapsułach. To abstrakcja niczym origami, niczym nieprzerwany ciąg trwania chwili Lub najmniejsza cząsteczka zapachu wanilii. Te specyfiki to natręty dla mej psychiki I chodź z dumy unoszę się ponad chodniki, Uniki przed działaniem czasu dają nadal jednoznaczne wyniki, Rezultaty wprowadzające w zakłopotanie Najpiękniejsze panie, a nawet pik damy. O tym traktujemy święte przekonanie. Pytasz, o czym jestem święcie przekonany? O tym, że czas umyka wam między palcami, Tracicie go na durne składanie origami, A ja, a ja w tej wyśnionej, ja w tej baśniowej Pragnę spędzać jak najwięcej czasu. Tam specyficzne dla Nibylandi zatrzymanie obrazu, A dogmaty, od dawien dawna nie do podważenia, teraz znów na 1 planie. Proszę panie i proszę panów o to załamanie Hierarchii nie do podważenia dogmatów. Czas na nadejście nowych, lepszych czasów, Więc trwaj chwilo cudownie ciepła W tobie Ego to Hip Ha i dalej poezji kolebka.
Uśmiech za milion dolarów, o jakże piękny, lecz jak nieszczery I chodź ukryty, potrafię dostrzec różnicę, No więc tych szczerych na palcach dłoni policzę, A tych fałszywych chyba nie zliczę. Więc milczę i trwaj i trwaj i trwaj w ciągłym bezruchu, A twa potencja twórcza niech słyszy tylko ciszę, Bo ileż tak można, ileż tak można. Zastanów się, zastanów chodź przez chwilę, Czy nie wspaniale być tak wolnym jak ptak? Czy nie wspaniale chodź na chwilę zamienić się z motylem? A jakże piękne byłoby móc to co w śnie mieć z przekrętów, Niestety czar szybko pryśnie. Tutaj w grę wchodzą tylko inwestycje, Ludzka zachłanność ma dobry wpływ na rynkową pozycję I tylko liczę ja, i tylko liczysz ty, Czekając na to, co powiedzą inni. Chodź tak naprawdę nie wierząc już w samych siebie, Chodź tak naprawdę nie wierząc we własnych nas, Te setki bzdur to piramida gwiazd, Te eksluzywy biur to pajęczyna kłamstw. I raz po raz zaplątujesz się po same uszy. Kto tego nie dostrzega? Chyba tylko ślepi i głusi, Więc...
Chodź tak naprawdę nie wierząc już w samych siebie, Chodź tak naprawdę nie wierząc we własnych nas, Jedno jest tylko piękne, fenomenalny miernik, Jedno - jakże wspaniały, zawsze bezcenny czas. x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.