eetam Słyszysz? Za mało tego dziś. Za mało śmiechu dzieci! Zbyt wiele dziadostwa. Za dużo śmieci... stąpa po ziemi. Niemi na ludzką szkodę. Mają serca skute lodem, biją chłodem. W pogoni za złotem... Plugastwo! Każde inne wytłumaczenie to łgarstwo, Kiedy dzieci płaczą. Wiem, że sie nie mylę. Kiedy płaczą dzieci to umierają motyle. Kiedy u nas pada deszcz, w Somalii padają z głodu Dzieci. W strachu od wschodu do wschodu. Gdy słońce nie świeci, nie śpią spokojnie. Bo w końcu jak tu spać na jebanej wojnie. Nie tylko tam nie słychać dzisiaj śmiechu Dzieci. Nie tylko tam świat w grzechu Zamieci skąpany jest aż pod niebo. Dlaczego dookoła tyle złego ? Dlaczego?
ref.Justyna odnajdź w sobie dziecko znów przypomnij swój dziecięcy śmiech i tak jak dziecko przestań martwić się do przodu idź i swoje rób
Dedo ej ktoś kiedyś powiedział,że świat się śmieje gdy dziecko się uśmiecha,ja w to wierze,nie wiem..jak ty nie wiem..już nic,dziś już widzę tylko łzy na przemian słyszę krzyk,on..przygniata jak krzyż bo choć walczysz,ile sił daje wiara w ludzkie dobro to myślisz czy to słuszne,bo tak łatwo sobie poszło bo tak łatwo jest zadawać ból,nie tylko fizyczny pomyśl...ono kocha cię bardziej niż kto inny wczoraj chciało być jak tato,dziś odwraca głowę gdy ten pod monopolem znowu prosi się o drobne to nie tak miało być,powiedz..kto namieszał? gdzie zgubił się porządek,ja nie mam pojęcia i choć jeszcze nie mam swoich,to już teraz wiem że gdy nadejdzie czas,będę kochał całym sercem i postaram się uwierz,wypruje sobie żyły by płakało tylko wtedy,gdy upadnie w piaskownicy
ref.Justyna odnajdź w sobie dziecko znów przypomnij swój dziecięcy śmiech i tak jak dziecko przestań martwić się do przodu idź i swoje rób
Szpila Dziś cofnę się w czasie o całe lat dziewiętnaście Nagle wszystko gaśnie i...widzę siebie właśnie... Jaśniej niż wtedy kiedy nic nie rozumiałem I dopiero teraz widzę jaki dar od losu miałem... Zaczynam wszystko dostrzegać, mam inny pogląd na to.. Najważniejsze nie były zabawki, a 'mamo' czy 'tato' I jakie to piękne, że zdanie, które było pierwsze Kierowałem do osób, dzięki którym tu jestem... I nie zapomnę nigdy po co ta cała wycieczka... Po to żebyś wiedział jak ważny jest uśmiech dziecka... Jedyny minus w tej wizji to fakt, że nie widzę Jak moi bliscy żyli jak obok byli rodzice... Wiesz, wtedy było inaczej, po prostu było raźniej A dziś dziękuje za to, że mam wyobraźnie... Pora wracać do dziś...już dziewiętnasta na zegarku A po chwili? Heh...już dziewiętnastka na karku...
ref.Justyna odnajdź w sobie dziecko znów przypomnij swój dziecięcy śmiech i tak jak dziecko przestań martwić się do przodu idź i swoje rób
Golda Dziecko... to przyszłość naszego świata Więc proszę nie niszcz naszej przyszłości Lat piętnaście po fakcie gdy powie pierwsze - tata Wejdzie po seksie z wódką w ręce w świat dorosłości Patrze na wózki i myślę to może być kurwa A to ćpunka, a to ćpunka i kurwa Nie mów mi że ma to sens jak zbrodnia i kara Że to jakąś przestrogą jest jak śmierć ikara Nie bądź niezdara naucz się trzymać je z dala Od syfu, niech zło tego świata go nie skala Nie ważne czy niestety... masz obowiązek tu dziś Odpowiadasz za swoje czyny ucząc je mówić Prawdziwa miłość bezwarunkowa jak oddech A nie pomiędzypłciowa... masa podniet Dziecka śmiech to taki piękny śpiew Odbiorcą każdy z ludzi a Ty nie pozwól by ucichłTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.