Krótszy dzień, mniejszy świat, Rośnie cień moich lat. Coraz częściej myśli wiodą Do miejsc, gdzie młodość, Gdzie niezmienne wciąż...
Wysokie niebo nad przestrzenią łąk, Nad żółtą strzechą, którą miał mój dom. Spacery z matką gdzieś pod niebem tym, Bocianie gniazdo i z komina dym.
Inny świat, nowe dni, W nich od lat jesteś ty. Kocham ciebie i to jest szczęście, Lecz coraz częściej Widzę pejzaż ten...
Wysokie niebo nad przestrzenią łąk, Nad żółtą strzechą, którą miał mój dom. Spacery z matką gdzieś pod niebem tym, Bocianie gniazdo i z komina dym.
Klucz dzikich gęsi wśród jesiennej mgły I miłość pierwsza z moich szkolnych dni. Skrzypiący żuraw i wiśniowy sad, I ścieżka, którą wyruszyłem w świat.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.