Czy dzień, czy noc Odchodzi ktoś, odchodzi coś... Czy śmiech, czy płacz Wesoło dość, wesoło dość...
Słońce, słońce, słońce,. słońce Odradza nas, zabija nas!
Po ciemku w zaułkach pośpieszne rozkosze Za darmo, za grosze, z kim bądź, byle jak Na palcach po cichu, bo żona śpi, dziecko I drzemka przy biurku, bo:"...stoisz, czy leżysz..."
Słońce, słońce, słońce, słońce Odradza nas, zabija nas
Czy brzeg, czy ląd Zielono w krąg, zielono w krąg Czy targ, czy sklep Tak z rąk do rąk, tak z rąk do rąk
Słońce, słońce, słońce, słońce Odradza nas, zabija nas
I szepty po kątach; co robić? Jak zbawić? Czy iść, czy zaniechać? Czy z nim...przeciw nim? I w łeb, jak obuchem pół litra na głowę Skakanie do gardła, bo honor! Bo wiara!...
Słońce, słońce... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.