Chodziłem do niej bez mała roczek Chodziłem do niej, czy mróz, czy wiatr Bo miała takie cudne warkocze Warkocze, jakich nie widział świat
Warkocze, warkocze Warkocze złote miała Warkocze, warkocze Warkocze złote dwa Warkocze dwa
Pytali ludzie: "Co ci to, chłopcze? Przyjrzyj się lepiej - gdzie oczy masz?" A ja widziałem te dwa warkocze Za które w ogień wskoczyłbym rad
Warkocze, warkocze Warkocze złote miała Warkocze, warkocze Warkocze złote dwa Warkocze dwa
Majową dróżką, zielonym mostkiem Szliśmy pod rękę z kościelnych bram Błyszczały w słońcu warkocze złote A dzwon weselny tak śpiewał nam...
Warkocze, warkocze Warkocze złote miała Warkocze, warkocze Warkocze złote dwa Warkocze dwa
Hej, minął, minął niejeden roczek Już nie wiem który przekwita maj Ścięła dziewczyna złote warkocze A na to miejsce po całych dniach...
Terkocze, terkocze Terkocze przez dzień cały Terkocze, terkocze Aż w pięciu słychać wsiach Terkocze, terkocze Terkocze przez dzień cały
Terkocze, terkocze (x6)
Hm... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|