Przyjdzie dzień, gdy wszyscy wrócimy Z tych niepotrzebnych podróży Po świecie nie bardzo dziwnym Po świecie nie bardzo dużym
Zbierzemy się podnieceni Pijacy i przyjaciele By sprzedać po marnej cenie Egzotyki trele-morele...
Jaką gdzie piją wódkę Jaki gdzie placek gryzą Jakiego koloru smutkiem Wije się każdy horyzont
I jak się zewsząd tęskni Do tego właśnie kąta Do własnej skóry, do męskich Rozmów bez ładu i końca
Że choćbyś umknął najdalej Z tej skóry nie da się wyleźć - Będziemy chórem gadali Rzewniej wciąż i zawilej
Aż gadka przy kielichu Znuży nas i odurzy I każdy zatęskni po cichu Do następnej podróży Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|