Niebieskie ptaki pod mostem grają w karty Chcą zabić nudę fałszywym asem pik Niebieskie ptaki, włóczęgi, złodziejaszki W butelce nocy wciąż tłuką się jak ćmy
Niebieskie ptaki od chandry uciekają Wytrychem niebo otworzyć sobie chcą I z dziewczynami, co kradną im gitary Spadają w tańcu na nocy szklane dno
A w chmurach fruwają zawiane księżyce Bujają się, lecą na dachy, na most A z dachu spogląda na świat ironicznie I śmieje się bezdomny kot
Niebieskie ptaki, włóczęgi, złodziejaszki Jak senne mary pryskają w nocy mrok W horyzont nowy z programem maksymalnym Tak dla zabawy oszukać własny los
Bywa, że księżyc gdy niebo zamiecie Sypnie im w oczy garść kurzu od gwiazd Gęby otworzą jak śmieszni poeci Milkną i patrzą, i śni im się coś
Dom im się marzy i wzrok czyjś przyjazny Książka pod lampą, gra świateł i barw Dziwi ich nagle, że tu się znaleźli Dlaczego i po co, i jak
Niebieskie ptaki pod mostem grają w karty Chcą zabić nudę fałszywym asem pik Niebieskie ptaki, włóczęgi, złodziejaszki W butelce nocy wciąż tłuką się jak ćmy
Niebieskie ptaki od chandry uciekają Wytrychem niebo otworzyć sobie chcą I z dziewczynami, co kradną im gitary Spadają w tańcu na nocy szklane dno
A w chmurach fruwają zawiane księżyce Bujają się, lecą na dachy, na most A z dachu spogląda na świat ironicznie I śmieje się bezdomny kot
Niebieskie ptaki, włóczęgi, złodziejaszki Jak senne mary pryskają w nocy mrok W horyzont nowy z programem maksymalnym Tak dla zabawy oszukać własny losTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.